Sylwestrowe imprezowanie.
02. stycznia 2003
Nie tak dawno witaliśmy 2002 rok a tu masz
już jest 2003. Czas szybko płynie. W Jurgowie w tym roku była tylko jedna
większa impreza zrganizowana w Szkole Podstawowej. Reszta mieszkańców bawiła
się w domu na prywatkach lub wybrała się gdzieś dalej np. do Czarnej Góry, Białki
Tatrzańskiej czy Bukowiny Tatrzańskiej. Ja postanowiłem zostać w Jurgowie i
wcale tego nie żałuję było bardzo fajnie. Jakoże sam nie lubię organizować imprez
udałem się do szkoły.
Wznoszono toasty i składano życzenia
Impreza w szkole była planowana na około
60 osób, ponieważ tyle zgłosiło początkowo chęć uczestnictwa. Jednak jak to
bywa niektórzy zmienili swoje plany i po prostu nie przyszli. Ostatecznie
więc na tej imprezie bawiło się około 40 osób. Atmosfera była bardzo przyjemna.
Na imprezę skusiło sie też parę ludzi z poza Jurgowa.
Były różne gry i zabawy dla rozluźnienia towarzystwa.
O północy był szampan, toasty i składanie
życzeń noworocznych a później zabawa do białego rana. Jeśli w przyszłym
roku będe w Jurgowie to na pewno wybiore się znowu w to samo miejsce.
Zabawa trwała do białego rana
(LS)